Czy zawsze sprzedaż musi być dokładnie zaplanowana? Czy Specjalista Sprzedaży Produktów Bankowych realizuje próg zgodnie z planem? Czy jest to w ogóle możliwe? Sprzedaż w banku nie jest łatwa do zaplanowania – nie wiemy bowiem ilu potencjalnych klientów przewinie się przez oddział.
Doświadczony Handlowiec zdaje sobie sprawę, że każda kolejna osoba, którą obsługujemy w okienku bankowym, może kupić dodatkowy produkt. Kiedy tak naprawdę jesteśmy w stanie zrealizować sprzedaż? Jakie warunki muszą zostać spełnione? Czy istnieje jakiś schemat sprzedażowy, który realizowany punkt po punkcie pozwoli nam wywołać realną chęć zakupu?
Osoby, które pracują w banku, często spotykają się z procedurami dotyczącymi rozmów sprzedażowych, rozpisanymi przez swoich przełożonych. W opinii pracowników banku, takie schematy rzadko działają. Realia życiowe bowiem rządzą się swoimi prawami. Klient może przecież zachować się w zaskakujący sposób, w wyniku czego, cały nasz przygotowany schemat załamuje się i musimy improwizować.
Wielu Doradców Bankowych twierdzi, że najlepsza sprzedaż przeważnie odbywa się przy okazji załatwiania jakiejś sprawy bankowej. Taka sprzedaż realizuje się w sposób naturalny, ponieważ generuje potrzebę zakupu w sposób niczym niewymuszony.
Niestety zdarzają się tacy pracownicy banku, którzy najzwyczajniej w świecie wprowadzają klienta w błąd, żeby tylko wcisnąć oferowany produkt.