Można powiedzieć, że zamiłowanie do pracy w banku wyssałem z mlekiem matki. Od dziada pradziada rodzina ze strony mojej mamy zawsze związana była z finansami i bankowością, dlatego nie wyobrażałem sobie, bym ja, ukochany wnuczek dziadka poszedł na inne studia niż ekonomia lub finanse i rachunkowość. Dostanie się na nie wcale nie było łatwe, ponieważCzytaj więcej