Podejrzewam, że moje doświadczenia z pracą w charakterze specjalisty ds. sprzedaży produktów bankowych będą zupełnie inne niż doświadczenia większości wypowiadających się osób. Wiem, że wielu specjalistów lubi swoją pracę i prestiż, jaki wiąże się z jej wykonywaniem, jednak ja byłem zmuszony złożyć wymówienie już po dwóch miesiącach od pierwszego dnia pracy.
Jak wskazuje tytuł mojego posta, aby wykonywać pracę specjalisty ds. produktów bankowych, specjalista ds. sprzedaży produktów bankowych Dąbrowa Górnicza, trzeba mieć „to coś”, co sprawi, że klienci będą cię lubili, ufali ci i za twoją namową decydowali się do zakupu takich lub innych produktów. Ja chyba nie jestem osobą, która nadaje się na sprzedawcę, ponieważ mimo szczerych chęci i ciężkiej pracy moje kontakty z klientami były bardzo ubogie i niemal oschłe. A przecież praca specjalisty polega głównie na rozmowach i spotkaniach z osobami, które można namówić do skorzystania z usług banku.
Podczas wykonywania obowiązków specjalisty wydawało mi się, że wszystkie prowadzone przeze mnie działania oraz stosunek do klientów są odpowiednie, jednak w tej opinii byłem chyba osamotniony. Kilkanaście razy byłem na indywidualnej rozmowie o kierownika, który zachęcał mnie do większego poświęcania się sprawie oraz klientom. Trudno było poprawić jednak coś, co w moim mniemaniu działało bez zarzutu. Taki już byłem i nic nie mogłem z tym zrobić. Po dwóch miesiącach pracy przyznałem się do poniesionej klęski i złożyłem wymówienie. Sprzedaż nie jest dla mnie.