Rynek pracy w obecnych czasach jest tak niestabilny i mało chłonny, że znalezienie zatrudnienia nawet w tak dużym mieście jak Bydgoszcz graniczy niemal z cudem. Już od pewnego czasu poszukuję pracy w zawodzie specjalisty ds. sprzedaży produktów bankowych i nadal nic. Nie jestem w stanie zliczyć na ile ogłoszeń odpowiedziałam i na ilu rozmowach kwalifikacyjnych byłam. Nadal nic.
W moim odczuciu nie jestem najgorszą kandydatką do pracy w banku – posiadam niezbędne wykształcenie, parę miesięcy pracowałam na podobnym stanowisku oraz świetnie znam język angielski. Jak widać, to nie wystarcza, by otrzymać pracę w banku. Podejrzewam, że czynnikiem przesądzającym o przyjęciu kogoś na stanowisko pracy są głownie znajomości i powiązania. Tacy jak ja nie mają w takim wypadku żadnych szans, i co ważne, nie mają w tej kwestii nic do powiedzenia.
Ostatnio zapisałam się nawet na kurs języka niemieckiego i kurs z księgowości – wszystko, by jakoś zwiększyć swoje szanse na rynku pracy. Mam nadzieję, że w końcu, po długiej walce i wielu nieprzespanych nocach uda mi się znaleźć zatrudnienie w branży bankowej. Nie chciałabym rezygnować z marzeń na koszt przekwalifikowania w kierunku, który mnie nie interesuje, specjalista ds. sprzedaży produktów bankowych Bydgoszcz. Może po prostu zacznę wysyłać CV nie tylko na ogłoszenia skierowane do specjalistów, ale również do doradców klienta lub kasjerek? Od czegoś trzeba zacząć, dlatego to może być dobrym pomysłem. Biorę się za wysyłanie!
